Game Country

Gry-Pc i Nie Tylko


  • Index
  •  » RPG
  •  » Recenzja-TES IV:Oblivion

#1 2010-05-05 18:04:30

savio

Administrator

Zarejestrowany: 2010-05-05
Posty: 5
Punktów :   

Recenzja-TES IV:Oblivion

The Elder Scrolls IV: Oblivion

Producent: Bethesda Softworks
Wydawca: Ubi Soft
Data wydania: 2005 rok
Data wydania PL: nieznana
Gatunek: RPG




The Elder Scrolls to seria, która towarzyszy fanom gier fabularnych od ponad dziesięciu lat. Wywarła ona olbrzymi wpływ zarówno na gry Role Playing Game, jak i na cały przemysł rozrywki komputerowej. Każda nowa część, począwszy od Areny (1994), przez Daggerfalla (1996), Battlespire’a (1997), Redguarda (1998), a na Morrowindzie sprzed dwóch lat skończywszy, cieszyła się olbrzymim powodzeniem. Nie jest więc zaskoczeniem, że niedawno zapowiedziano kolejną grę z tego cyklu.

The Elder Scroll IV: Oblivion, bo o nim mowa, mimo że został zapowiedziany dosyć niedawno, tak naprawdę powstaje już od przeszło dwóch lat (od czasu wydania trzeciej części cyklu). I już od startu fani otrzymują coraz ciekawsze informacje. Wielu zastanawiało się, co oznacza owo „Oblivion” (po polsku: „niebyt”) w tytule. Wbrew pozorom nie uczyniono z tego tajemnicy. Jak się okazuje, jest to nazwa jednego ze światów Imperium Tamriel. Miejsce to jest czymś w rodzaju piekła. To stamtąd pochodzą wszelkie demony i potwory, z którymi przyjdzie nam się rozprawić.

Poprzednie gry wyróżniała olbrzymia niezależność w zwiedzaniu świata i tak pozostało, bowiem twórcy postanowili nie zmieniać w tej dziedzinie praktycznie nic. Mało tego! Nasza swoboda będzie jeszcze większa! Wykonywać będziemy zadania związane z głównym wątkiem kampanii, lecz nic nie zaszkodzi, by w dowolnym momencie zdecydować się podnieść statystyki naszej postaci przez uporanie się z kilkoma questami pobocznymi.

Zastanawiacie się też na pewno, jak tym razem wyglądać będzie tworzenie i rozwój postaci. Otóż autorzy nie zamierzają wymyślać na siłę niczego nowego, bowiem to, co mieliśmy w Morrowindzie, sprawdziło się wystarczająco, tak więc rasy, a także klasy, będą takie jak w poprzedniej części. Bo któż nie tęskni do khajitów, argonian czy nordów? No dobrze, dobrze. Ciiicho, zwolennicy ludzi!) Również system zdobywania kolejnych poziomów nie ulegnie zmianie. Nie będzie tu zdobywania punktów doświadczenia jak w standardowych grach Role Playing Game (RPG), będziemy za to stawać się potężniejsi poprzez ćwiczenie w danych umiejętnościach.

Akcja gry, mimo iż toczy się po wydarzeniach z Morrowinda, nie jest z nimi powiązana. Jest to zupełnie inna historia. Imperator został zabity przez nieznanego mordercę, a zważywszy, iż nie ma prawdziwego następcy, Wrota Niebytu stoją otworem i przechodzą przez nie niezliczone ilości złowrogich bestii. Okazuje się jednak, że gdzieś w prowincji Cyrodiil ukryty jest prawowity następca. To na nasze barki, jako głównego bohatera, spada zadanie odnalezienia go.

Prawda, że nie lubicie, gdy w grach dniami i nocami postacie niezależne stoją w jednym miejscu i są niemal bezczynne? Teraz to się zmieni, i to diametralnie! Ludzie z Bethesdy wprowadzili nowy system sztucznej inteligencji, zwany Radiant AI. Dzięki niemu BN-y (bohaterowie niezależni) będą podejmować decyzje w związku z tym, co dzieje się wokół nich. Zadecydują o wszystkim, począwszy od wyboru, gdzie iść, co powiedzieć, a na doborze posiłku skończywszy! Będą spać, spacerować, chodzić do kościoła czy na zakupy! W końcu będziemy mieli wrażenie, że otaczają nas niemal żywi ludzie!

Offline

 

#2 2010-05-05 20:13:03

Stared

Nowy użytkownik

Zarejestrowany: 2010-05-05
Posty: 4
Punktów :   

Re: Recenzja-TES IV:Oblivion

Brzmi nawet ciekawie, lecz nie grałem

Offline

 
  • Index
  •  » RPG
  •  » Recenzja-TES IV:Oblivion

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
www.bsfbcc.pun.pl www.polaczki.pun.pl www.bassteam.pun.pl www.tibiabot.pun.pl www.corby.pun.pl